Minnesang (wyd. 1)

Dostępność: ostatnie egzemplarze
Wysyłka w: 48 godzin
Cena: 28,00 zł 28.00
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni

Opis

Minnesang
Niemiecka średniowieczna pieśń miłosna

Przekład, opracowanie, komentarze: Andrzej Lam.
Przedmowa: Alina Nowicka-Jeżowa.

Pomnik literatury staroniemieckiej. Wydanie pierwsze z 1997 roku, kilka ostatnich egzemplarzy (okładki noszą ślady wielokrotnego przekładania, wewnątrz bez zarzutu).

ISBN 83-86951-14-1, format A5, s. 160, 20 ilustracji wielobarwnych

SPIS ILUSTRACJI

Na okładce:
A. Von Kürenberg
B. Kristan von Hamle

Na wkładkach:
Ryc. 1. Dietmar von Aist
Ryc. 2. Cesarz Henryk
Ryc. 3. Friedrich von Hausen
Ryc. 4. Heinrich von Veldeke
Ryc. 5. Heinrich von Morungen
Ryc. 6. Hartmann von Aue
Ryc. 7. Reinmar von Hagenau
Ryc. 8. Turniej śpiewaczy na zamku w Wartburgu
Ryc. 9. Walther von der Vogelweide
Ryc. 10. Wolfram von Eschenbach
Ryc. 11. Ulrich von Lichtenstein
Ryc. 12. Tannhäuser
Ryc. 13. Król Konrad Młodszy
Ryc. 14. Johannes Hadlaub
Ryc. 15. Werner von Teufen
Ryc. 16. Kraft von Toggenburg

SPIS RZECZY

PRZEDMOWA (Alina Nowicka-Jeżowa)

PIEŚNI ANONIMOWE

Tyś jest mój, jam twoja jest
Las w zielonej szacie stał
Lipa jest w tej porze roku...

VON KÜRENBERG

Wodziłam ja sokoła...
Stanęłam późną nocą...
Cierpienie troski niesie...
Ilekroć sama stoję...
Serce moje biedne...
Tak mi każe serce...
Pani ty prześliczna...
Gwiazdka się przyćmiewa...
Wśród niewiast najpiękniejsza...
Niewiasty i sokoły...

BURGRAF RATYZBONY

Jam bez reszty jest oddana...

MEINLOH VON SEVELINGEN

Ujrzałem posłańców lata...

BURGRAF RIETENBURGA

Słowik nagle zamilkł w krzewach
Że mnie pragnie wypróbować

DIETMAR VON AIST

Cóż pomoże na tęsknotę...
Tam na lipie tej wysokiej...
Dziewczę jedno sobie stało
Znów pora się zmieniła...
Czego serce pragnęło...
Ty śpisz jeszcze, mój kochanku?

CESARZ HENRYK

Pozdrawiam oto śpiewem słodką panią

FRIEDRICH VON HAUSEN

By smucić się, mam rację dobrą
Me serce się rozłącza oto z ciałem
Od kiedy z miłą się rozstałem
Myślę czasem sobie

HEINRICH VON VELDEKE

Tristan musiał wbrew swej woli
W kwietniu cudnym takim
Ten, kto świadczy paniom względy
Porwała miłość Salomona

RUDOLF VON FENIS

Chociaż nadzieję żywiłem miłości
Cierpienia tego sobie sam przydałem

ALBRECHT VON JOHANSDORF

Co stąd ruszają...
Jak miłość się zaczyna, dobrze wiem
Ujrzałem panią wdzięczną

HARTWIG VON RAUTE

Gdy widzę tę najlepszą z pań

HEINRICH VON MORUNGEN

Tak lotną rozkoszą i czystą
Elfy oczarują męża niejednego
Czy widział ktoś panią
To boli wszak, gdy kocha ktoś serdecznie
Pani, wejrzyj na mą dolę
Na łące posłyszałem
Cesarzem jestem bez korony
Ach, ach, czy już nie zdarzy się
Tak mi się stało, jakbym dzieckiem był
Ty słodka, luba morderczyni

HARTMANN VON AUE

Krzyż czystej cnoty od nas żąda
Ta pani, która panu swemu
Ten i ów mnie zagaduje
Wyruszam z waszą zgodą...

REINMAR VON HAGENAU

O wszystko staram się, co mąż
Rozumny mąż niech nigdy nie śmie
Choć mi spieszno tam
Miły gończe, pospiesz tam
Od tego dnia, gdy krzyż swój wziąłem
Radości serca tak bym nie pożądał nigdy

WALTHER VON DER VOGELWEIDE

Panie Boże, zbaw mnie od goryczy
Ów mąż się stawia groźnie tak
Już długo milczeć zamierzyłem sobie
Ja o niej dobrze tak mówiłem
W zwątpieniu ciężkim pogrążony
Czym ci obojętny?
Weź, pani, wieniec ten!
A tam pod lipą na murawie
Ostoją wszech wartości i strażniczką
Świat lśnił różowo, modro wraz
Jak chciałbym dożyć tego...
Biada ach, ty dworski śpiewie

WOLFRAM VON ESCHENBACH

Promień świtu w czas strażnika śpiewu
Jego szpony już rozdarły chmur opony
Ta pani mi pozwolić może
Miłości tajnej rzewną skargę
Już od blanków odejść muszę...
Wyskakują kwiaty z pąków
Już wstaje dzień...

NEIDHART VON REUENTAL

Stara baba raz skoczyła
Słońce już i kwiaty ku ziemi się schyliły
Młodzi, łyżwy swe gotujcie już na lód!

MARGRAF VON HOHENBURG

Nad tym rycerzem czuwam żwawo

GOTTFRIED VON NEIFEN

Pochwalona łąka! Pochwalona niwa!
Gdybym miał przez całe lato

KRISTAN VON HAMLE

Chciałbym, aby trawnik mógł zagadać

MARGRAF HEINRICH VON MEIAEN

I oto dni te lata długie, jasne

ULRICH VON LICHTENSTEIN

Jak śpiewać, nie wiem
Krasa lata cudna taka

TANNHÄUSER

Zima już odeszła

ULRICH VON WINTERSTETTEN

Czy milszych nie ma pieśni

GEDRUT -- GELTAR

Miłosne pieją pieśni...

KONRAD VON WÜRZBURG

Gdy dzień blask ześle na kochanków dwoje

KRÓL KONRAD MŁODSZY

Z kwiatów jestem rad czerwonych

ANONIM

Serce o mało nie pęknie mi z żalu

STEINMAR

Młodzieniec leżał potajemnie
Że mnie ta nagrodzić nie chce

JOHANNES HADLAUB

Posłowie zimy oto się zjawili

HUGO VON MONTFORT

Strażnika zapytałem, czy już dnieje

OSWALD VON WOLKENSTEIN

Poczułem wiew porannej mgły

POSŁOWIE
NOTY O AUTORACH I KOMENTARZE
SPIS ILUSTRACJI

Produkty powiązane

Opinie o produkcie (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl